Jeśli zastanawiacie się nad otwarciem własnego biznesu on-line w formie sklepu internetowego, powinniście najpierw zada sobie kilka podstawowych pytań.
Czy jestem osobą radzącą sobie z obsługą nowinek internetowych?
Facebook, instagram, YouTube, Google – te serwisy zna aktualnie każdy użytkownik internetu. Fizyczny zjadacz chleba wypiekanego z sieci doskonale radzi sobie (przynajmniej w większości przypadków) z obsługą tych serwisów. Co jednak jeśli rozwiniemy listę o narzędzia specjalistyczne,jak BaseLinker, Google ADS, Facebook Marketplace? Te trzy instrumenty to właściwie podstawa sprzedaży w sklepie www. Jeśli nie znacie ich, to z pewnością przyjdzie czas na szkolenie. Najważniejsze to być otwartym i nie zamykać się na nowości w przeciwnym razie zostaje skorzystanie z oferty agencji marketingu internetowego.
Tekst przygotowany przy współpracy ze sklepem internetowym Plecak.net. Poznaj blog Plecak.net.
Komentarze czytelników Decoboo
Anna Giboń | 10.03.22 | Jestem przekonana że sam pomysł to teraz za mało. Aby sklep internetowy działał i był dochodowym sposobem na życie, musi mieć sprawdzone źródło dostawców. Najlepiej kilku i z różnych przekrojów zatowarowania. |
Michał XXX |20.03.22 Czasem wystarczy dobry pomysł i trochę pasji, dokładność i rzetelność w wykonywaniu obowiązków. Ludzie teraz szukają sklepów online które oferują coś więcej, wartość dodaną. Posłużę się przykładem sklepu Brytyjka, z takimi pleckami; https://www.brytyjka.pl/plecaki-cat-1.html, nie mieli dla mnie plecaka, to zaoferowali rabat na inny podobny model, plus darmowy zwrot gdyby ten zamiennik plecaka i się jednak nie spodobał. Fajna sprawa, coś extra to usługi standardowej. Teraz tego właśnie szukają klienci sklepów. |